W wyniku porozumienia pomiędzy TU Gethaer a Dowództwem Operacyjnym Sił Zbrojnych 21 lipca 2014 została podpisana nowa umowa o podjęciu ochroną ubezpieczeniową polskich żołnierzy oraz pracowników cywilnych poza granicami kraju
Niewiele mówi się o żołnierzach, którzy walczą za granicą lub wyjeżdżają na przeróżne misje wojskowe, ponieważ często jest to objęte tajemnicą wojskową. Tym razem nie chodzi o sprawy objęte tajemnicą wojskową, ale o ubezpieczenia wojskowych oraz pracowników cywilnych działających poza granicami kraju. Niestety zbyt często słyszy się o niedostatecznej ochronie polskich żołnierzy, mimo iż są ubezpieczeni. Problem w tym, jaką nowa umowa ubezpieczeniowa zapewnia ochronę polskim wysłannikom zagranicznym. Często wygłaszane są opinie przez samych żołnierzy, że wcześniej ubezpieczenie nie spełniało swojego zadania, a jak ma być obecnie?
Umowa pomiędzy DOSZ a firmą ubezpieczeniową Gethaer wydaje się być korzystna dla polskich żołnierzy oraz osób cywilnych przebywających na misjach wojskowych za granicą. Bardzo ważnym zapisem tej umowy jest objęcie ubezpieczeniem skutków stresu pourazowego związanego z działaniami wojennymi. Ważnym kolejnym zapisem jest również fakt, że ubezpieczeniem tym objęci są nie tylko żołnierze, ale również ich rodziny. Co to oznacza w praktyce? Ubezpieczyciel zobowiązuje się pokryć wszystkie koszty leczenia skutków pourazowych żołnierzy oraz ich rodzin, u których zostanie taka choroba zdiagnozowana. Przedstawiciel tej firmy podkreśla, że w razie potrzeby rodziny będą zaspokojone przynajmniej finansowo, praktyka pokaże na ile zapewnienia firmy Gethaer okażą się zgodne z zapisami w umowie ubezpieczeniowej.
Trzeba w tym miejscu podkreślić, że firma TU S.A., a wcześniej PTU S.A., Gathear zapewnia żołnierzom ochronę ubezpieczeniową nieprzerwanie od 2005 roku. Skoro Dowództwo Polskich Sił Zbrojnych uważa, że firma wywiązuje się ze swoich obowiązków, to nie ma powodu tego zmieniać. Tylko jakie zdanie na ten temat mają sami żołnierze oraz ich rodziny? Generalnie nie było drastycznych nieporozumień pomiędzy ubezpieczycielem a poszkodowanymi, ale zdarzały się też sprawy sporne, które, jak zapewniają strony, rozwiązywane były i są od ręki.
Ubezpieczenie polskich żołnierzy oraz osób cywilnych pełniących służbę poza granicami kraju jest bardzo ważne i w żadnym stopniu nie można tego problemu lekceważyć. Decyzja oczywiście należy do Dowództwa, które podpisuje umowę z firma ubezpieczeniową, ale może jednak warto sprawdzić oferty innych firm ubezpieczeniowych, które być może zapewnią wyższą ochronę za takie same stawki a być może nawet niższe.